- Stan gotowości na przeszczep
Pacjentów, którzy są na liście oczekujących na przeszczep, powiadamia się z niewielkim wyprzedzeniem, że jest dla nich dostępna nerka. Dlatego jest konieczne, by byli przygotowani na niezwłoczne pójście do szpitala. Niektórzy otrzymują „brzęczyk”, dlatego można się z nimi skontaktować łatwiej.
Najważniejsze, by można ich było znaleźć przez cały czas – w dzień i w nocy. Inaczej nerka zostanie zaproponowana komuś innemu. Kiedy pacjent zostanie zawiadomiony, powinien natychmiast pojechać do szpitala, nic nie jeść i nie pić (przygotowanie do znieczulenia).
- Badania przed operacją
Pacjent wezwany do szpitala na przeszczepienie nie ma gwarancji, że operacja się odbędzie. Przedtem jest konieczne sprawdzenie, czy jego stan zdrowia umożliwia wykonanie zabiegu oraz czy organizm nie odrzuci przeszczepionej nerki. W tym celu przeprowadza się:
- Badanie przedmiotowe. Najpierw pacjent jest badany przez lekarza. Celem tego badania jest sprawdzenie, czy operacja będzie bezpieczna. Na przykład, jeżeli pacjent jest bardzo przeziębiony, zbyt niebezpieczne może być dla niego znieczulenie. Jeżeli nie przejdzie pomyślnie badania przedmiotowego, jest odsyłany do domu i wraca na listę oczekujących.
- Próbę krzyżową przeszczepu. To badanie jest ostatnią przeszkodą przed operacją. Próba krzyżowa jest badaniem krwi, sprawdzającym, czy pacjent nie ma przeciwciał (substancji w sposób naturalny pomagających organizmowi zwalczać infekcje), które mogłyby reagować agresywnie wobec nerki dawcy. Wysoki poziom przeciwciał we krwi oznacza, że nowa nerka prawdopodobnie będzie odrzucona tuż po przeszczepieniu, nawet jeżeli wydaje się dobrze dopasowana tkankowo.
Próba krzyżowa polega na zmieszaniu próbek krwi pacjenta z krwią dawcy. Jeżeli nie ma reakcji, a więc krew pacjenta nie zaczyna atakować krwinek dawcy, przyjmuje się, że jest małe prawdopodobieństwo odrzucenia nowej nerki. Jest to ujemna próba krzyżowa, co oznacza, że operację można wykonać.
Jeżeli próba krzyżowa jest dodatnia, to znaczy zachodzi reakcja między krwią pacjenta a krwinkami dawcy, pacjent jest odsyłany do domu i wraca na listę oczekujących. To może być bardzo przykre, ale lepiej powrócić do dializ na jakiś czas, niż otrzymać nerkę, która nie działa i jeszcze może spowodować bardzo ciężką chorobę.